Kiedy się obudziłam odrazu poszłam ubrać się.Postanowiłam wybrać to:
Kiedy wyszłam z łazienki Harry siedział na łóżku.
-Hej ślicznotko-Rzekł loczek po czym szeroko się uśmiechnoł.
-Cześć-Powiedziałam nie pewnie.
-Dobrze się spało-Spytał
-Taaaa.Spało-powiedzaałam sarkastycznie.
Chłopak zaśmiał się.
Była godzina 10:00
Harry poszedł do swojego pokoju , ale zaraz wrócił.
-Co się stało.-Zapytałam zmartwiona jego miną.
Harry miał poważną minę.Nagle wybuchł śmiechem.
-Chodź ze mną pokaże ci coś interesującego.-Powiedział zaśmiany.
Postanowiłam zgodzić się i pójść.Kiedy doszliśmy do jego pokoju.
spojrzał się na mnie i powoli zaczął otwierać drzwi.Gdy otworzył je szerzej zobaczyłam tam...
Zayna i Jenny śpiących............. Razem !!!
Najchętniej wybuchłabym śmiechem.Ale tylko powiedziałam.
-WTF?!
-Co nie?A teraz do pokoju obok.-Rzekł i zaprowadził mnie do pokoju Lou.
Było tak samo.Harry otworzył drzwi.Ujrzałam tam Louisa i Alex też śpiących razem.
Nie wiedziałam co powiedzieć jak się zachować.Nigdy bym się tego po Alex spodziewała.Ona nie lubi z byt być w związku czy jak jakiś chłopak ją podrywa.Louis miał poprostu szczęście.Najlepsze było to , że ona niekoniecznie lubiła One direciton.Razem z Harrym wymyśleliśmy plan.Poszliśmy do pokoju Zayna.Jak najciszej weszliśmy.Zaczełam mówić
-Wstawajcie.Jest już późno.
I nagle wskoczyliśmy na łóżko .
-Wstajeeeemyyy wstawać szkoda dniaaa wstajemyyy.Ruszyć dupy i idziemy.-Zaczełam krzyczeć.
Jenny spojrzała się na mnie
-Dobra dobra już wstaje.-powiedziała po czym spadła z łóżka.
-Miałaś wstać.-Powiedział harry.
Chwile mineło wszyscy zastanawiali się jak obudzić Zayna.A ja podeszłam poprostu do łóżka i zwaliłam go.Byłam dość zdziwona ,że się nie obudził.Chociaż wiedziałam,że Zayn ma bardzo mocny sen.Zostawiliśmy go na koniec.Razem z Jenny poszliśmy do Alex i Louisa. Louis tak się wytraszył ża aż spadł z łóżka i przewrócił Hazze.Z Alex skończyły się żarty napełniliśmy wanne lodowatą wodą i wrzuciłysmy tam Lex
-------------------------------------------------
------------------------------------------------
--------------------------------------------------
--------------------------------------------------
----------------------------------------------
-----------------------------------------------
---------------------------------------------
Sorry że krótki ale , no nie miałam weny ? Ok . 7 rozdział nie wiem kiedy będzie.Ale może rozpoczne jeszcze jeden ImaginPS przepraszam za błędy
-Hej ślicznotko-Rzekł loczek po czym szeroko się uśmiechnoł.
-Cześć-Powiedziałam nie pewnie.
-Dobrze się spało-Spytał
-Taaaa.Spało-powiedzaałam sarkastycznie.
Chłopak zaśmiał się.
Była godzina 10:00
Harry poszedł do swojego pokoju , ale zaraz wrócił.
-Co się stało.-Zapytałam zmartwiona jego miną.
Harry miał poważną minę.Nagle wybuchł śmiechem.
-Chodź ze mną pokaże ci coś interesującego.-Powiedział zaśmiany.
Postanowiłam zgodzić się i pójść.Kiedy doszliśmy do jego pokoju.
spojrzał się na mnie i powoli zaczął otwierać drzwi.Gdy otworzył je szerzej zobaczyłam tam...
Zayna i Jenny śpiących............. Razem !!!
Najchętniej wybuchłabym śmiechem.Ale tylko powiedziałam.
-WTF?!
-Co nie?A teraz do pokoju obok.-Rzekł i zaprowadził mnie do pokoju Lou.
Było tak samo.Harry otworzył drzwi.Ujrzałam tam Louisa i Alex też śpiących razem.
Nie wiedziałam co powiedzieć jak się zachować.Nigdy bym się tego po Alex spodziewała.Ona nie lubi z byt być w związku czy jak jakiś chłopak ją podrywa.Louis miał poprostu szczęście.Najlepsze było to , że ona niekoniecznie lubiła One direciton.Razem z Harrym wymyśleliśmy plan.Poszliśmy do pokoju Zayna.Jak najciszej weszliśmy.Zaczełam mówić
-Wstawajcie.Jest już późno.
I nagle wskoczyliśmy na łóżko .
-Wstajeeeemyyy wstawać szkoda dniaaa wstajemyyy.Ruszyć dupy i idziemy.-Zaczełam krzyczeć.
Jenny spojrzała się na mnie
-Dobra dobra już wstaje.-powiedziała po czym spadła z łóżka.
-Miałaś wstać.-Powiedział harry.
Chwile mineło wszyscy zastanawiali się jak obudzić Zayna.A ja podeszłam poprostu do łóżka i zwaliłam go.Byłam dość zdziwona ,że się nie obudził.Chociaż wiedziałam,że Zayn ma bardzo mocny sen.Zostawiliśmy go na koniec.Razem z Jenny poszliśmy do Alex i Louisa. Louis tak się wytraszył ża aż spadł z łóżka i przewrócił Hazze.Z Alex skończyły się żarty napełniliśmy wanne lodowatą wodą i wrzuciłysmy tam Lex
-------------------------------------------------
------------------------------------------------
--------------------------------------------------
--------------------------------------------------
----------------------------------------------
-----------------------------------------------
---------------------------------------------
Sorry że krótki ale , no nie miałam weny ? Ok . 7 rozdział nie wiem kiedy będzie.Ale może rozpoczne jeszcze jeden ImaginPS przepraszam za błędy
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz